Re: MAJOWE MAMY Z MALUSZKAMI 2010 CZ.19(48)
No to Neissi, ma teraz najwieksze doswiadczenia jak to jest z chodzącym wulkanem energii byc w szpitalu.
A na Zaspie to rzeczywiscie dziwne, jak tam lezelismy to Majka nie chodzila na...
rozwiń
No to Neissi, ma teraz najwieksze doswiadczenia jak to jest z chodzącym wulkanem energii byc w szpitalu.
A na Zaspie to rzeczywiscie dziwne, jak tam lezelismy to Majka nie chodzila na korytarz tyle co do zabiegowego ja brali,a le ona byla neichodzaca, wiec lozeczko, przewijak, hustawka, jakos lecialo, wiecej jeszcze spala.
Ale inne dzieci latalay, no bo jak wysiedziec jak niektorzy z 10 dni w jednym pokoju, jak dziecko widzi zabawki, inne dzieci, no i drzwi:)
zobacz wątek