A ktoś już po prenatalnych? Ja mam dopiero w piątek, boję się o tego krwiaka, ciekawe czy się zmniejszył. Odeszła mi już senność w ciągu dnia także się cieszę, bo ledwo dawałam radę w pracy.
A ktoś już po prenatalnych? Ja mam dopiero w piątek, boję się o tego krwiaka, ciekawe czy się zmniejszył. Odeszła mi już senność w ciągu dnia także się cieszę, bo ledwo dawałam radę w pracy.
zobacz wątek