Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65
U nas dzisiaj juz trochę lepiej. Wczoraj na noc dałam czopka, chociaż gorączki nie miał, albo termometr kładmie. Swoją drogą wkurza mnie ten termometr. Mam ten do czoła i ucha, i w jednym uchu...
rozwiń
U nas dzisiaj juz trochę lepiej. Wczoraj na noc dałam czopka, chociaż gorączki nie miał, albo termometr kładmie. Swoją drogą wkurza mnie ten termometr. Mam ten do czoła i ucha, i w jednym uchu pokazuje 37.2, w drugis 36.2 w na czole 36.5 :/ No i wychodzą obie czwórki górne.
Katar cieknie z nosa, ale juz takich wypieków nie ma, dzisiaj wracamy do Gdańska, więc jakby co, to jutro lekarz.
Crazy - my mamy taki rowerek:
http://allegro.pl/kettler-rowerek-trojkolowy-happy-plus-surfer-i1477709664.html
Jest czadowy, super wykonany. tylko Jasiek póki co jeszcze nie stosuje go do przeznaczonych celów :) Nóżkami dosiega do pedałków, ale jeszcze nie tak swobodnie. Pojeździ trochę i mu sie nudzi, woli sam go prowadzić :) Ale myśle, że na wiosne/lato już powinien skumac o co chodzi :)
Kasiu, współczuję naprawy samochodu, niestety wiem co to znaczy :/
zobacz wątek