Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ. 60 (21)
Paula - chyba takie miejsce by sie sprawdziło tzn to z ogrodzeniem dla maluszków, no a to miejsce w Gdyni to kurcze nie pamietam jak sie nazywa, ale maja tez jakas opieke na godz jak chce sie...
rozwiń
Paula - chyba takie miejsce by sie sprawdziło tzn to z ogrodzeniem dla maluszków, no a to miejsce w Gdyni to kurcze nie pamietam jak sie nazywa, ale maja tez jakas opieke na godz jak chce sie wyskoczyc do fryzjera itp akurat u mnie 2 babcie, 2 ciocie, wiec nie ma problemu z opieka ale wiem ze niektorzy sa sami w Trojmiescie wiec pewnie dla nich taka opcja jest ok
a myślałaś już o miejscu? tzn dzielnica itd?
No własnie a moja ma katarek i sie biedulka meczy, a jak widzi fride to ryk nieziemski jakos udaje mi sie ten katarek wydobyc ale zamiast kilku minut trwa to kilkanascie... aha i zauwazylam kolejny zabek na dole, kurcze to juz bedzie 7 szt... czy to nie za szybko? nie chce zeby pozniej miala słabiutkie, no i dodatkowo ma rozpulchnione kolejne miejsce na dziaselku na dole wiec chyba zaraz peknie kolejne miejsce ...
Salambo - no to prosze moze Emi woli sama w domu cw. niz z pania :-)
u nas mała tez tylko pełza ale w łóżeczku zaczeła sie podnosic i kleka na kolanka
Kasia - apropo fotelika, pamietam ze ty juz w temacie byłas na naszym spacerku, u nas tez 2 auta w ruchu, dodatkowo moze byc tak ze ja mala bede zawozic a maz odbierac, te tylem sa naprawde uciązliwe w codziennym przepinaniu? a jaki z tych przodem do kierunku jazdy jest najlepszy? a ktore u ciebie wchodziły w grę wogole?
zobacz wątek