Odpowiadasz na:

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ. 60 (21)

miałam tylko na chwilkę zajrzec na watek bo o tej porze to juz nie mam siły pisac
Aga :-( nie będę się powatarzac... ale zdrówka dla was i siły na najbliższe dni życzę

Kasia... rozwiń

miałam tylko na chwilkę zajrzec na watek bo o tej porze to juz nie mam siły pisac
Aga :-( nie będę się powatarzac... ale zdrówka dla was i siły na najbliższe dni życzę

Kasia - u nas tez teraz 4 zeby na raz ida

co do roczku to ja na razie nie wgłębiam się w temat ale pewnie pod koniec października zacznę, to wtedy jak coś wymyślę to się podzielę z wami :-)

jesli chodzi o jedzonko to do jakiegos tyg moze 2 staram sie gotowac dla nas cos co moze zjesc mała (oczywiscie np odlewam jej zupke przed doprawieniem itd) ale np nalesniki juz jada z nami, tylko farsz to nei dzem a jabluszko albo deserek ze słoiczka, je tez kanapeczki z szyneczka, serem, dałam jej tez ogorka kiszonego troszke, kukurydze z puszki - dużo rzeczy juz próbowała i raczej wszystko lubi i jeszcze jak je to smiesznie amamam mowi :-)

oki to dzis sobie pofolgowalam mam nadzieje ze mala do 9 pospi :-) zebym i ja się zdążyła wyspac hihihi