Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ. 61
hej, nie było mnie tu znów kilka dni i co widzę? Basiu, w ciąży jesteś??? wow!! gratuluje! odkryłam dopiero po nowym suwaczku, ale szybko sie uwinęliście z rodzeństwem dla Krystianka :)) oby...
rozwiń
hej, nie było mnie tu znów kilka dni i co widzę? Basiu, w ciąży jesteś??? wow!! gratuluje! odkryłam dopiero po nowym suwaczku, ale szybko sie uwinęliście z rodzeństwem dla Krystianka :)) oby wszystko dobrze szło, dużo zdrówka!
Gani, ja już uczę powoli pić z kubeczka, mam w domu taki malutki plastikowy kubeczek i czasem (raz dziennie) daję Maksiowi coś do picia z niego, wodę albo sok, powoli wlewam i połyka (trochę wylewa się bokiem jak za dużo wleję do buźki), a co najważniejsze to podoba mu się, bo czasem muszę trzy razy dokładki robić :))
z niekapka sam nie umie pić, chyba że mu zaworek wyjmę (ale wtedy to kapek), a tak poza tym mleko daję z butli treningowej, czyli taki niekapek ale z silikonowym smoczkiem...
Kasiu, ja raz wiozłam Maksia przodem, bo pożyczyliśmy raz fotelik MaxiCosi Priori od mojego brata, Małemu bardzo się podobało... i też chcemy kupić może już w tym tyg. nowy fotelik, bo w tym małym to już często Maks robi histerię jak go wsadzam, bo jest za krótki na niego, no i nie lubi juz tyłem jeździć chyba, bo to nudno tak :))
mój ma od wczoraj taki stan podgorączkowy 37,5- 38st, dałam Małemu dwa razy Ibufen i wtedy mu spada, ale jest bardzo rozgrzany na całym ciele... generalnie humor ma dobry i kupki też ładne.. jak myślicie, czy to od ząbkowania czy może tak wygląda trzydniówka?? nie lubię chodzić do lekarza z każdą pierdołą, więc póki Mały dobrze sie zachowuje to nie będę alarmować..
Paula, a co to za biuro? bo my tez w czerwcu będziemy jechać do Wenecji na ślub siostry Artura, wiec będziemy potrzebować jakieś fajne oferty szczególnie na transport
dziewczyny, mój Maksiu od kilku dni tak fajnie mocno przytula sie do mojej szyi, to jest super, zawsze czekałam na to ;)) i 2 dni temu pierwszy raz chyba świadomie powiedział mama do mnie, bo przyraczkował do mnie, uśmiechnął sie od ucha do ucha i wykrzyknął Mama! wyglądało jakby specjalnie ;))
narazie kończe nadrabianie zaległości, bo Maks mi na klawiature wchodzi - uwielbia komputer!!
zobacz wątek