Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ.63
a u nas już od jakiegoś czasu w krzesełku je. No i jest małym odkurzaczem, tylko całe szczęście nie połyka a trzyma i najczęściej na czas wyciągam jakieś papiery, kredki, wiadomo jak w domu dziecko...
rozwiń
a u nas już od jakiegoś czasu w krzesełku je. No i jest małym odkurzaczem, tylko całe szczęście nie połyka a trzyma i najczęściej na czas wyciągam jakieś papiery, kredki, wiadomo jak w domu dziecko przedszkolak. No i zasięg ręki ma niesamopwity, trzeba wszystko z daleka od krawędzi stołu
zobacz wątek