Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ.63
Dziewczyny ja kupiłam sobie dywan jakieś 3 miesiące temu. Później żałowałam wydanej kasy bo Amelka skubała i wyciągała wszystko, łącznie z sierścią psa :/
W końcu bratowa namówiła...
rozwiń
Dziewczyny ja kupiłam sobie dywan jakieś 3 miesiące temu. Później żałowałam wydanej kasy bo Amelka skubała i wyciągała wszystko, łącznie z sierścią psa :/
W końcu bratowa namówiła mnie na turbo-szczotkę do dywanów.
Rewelacja, tak wyczyści dywan, że nic w nim nie ma :)
Sara napiszę już tu, w środę będę na kontroli w OWI więc może tego dnia umówimy się po odbiór bodziaka, mi w sumie godzina będzie nawet obojętna :)
zobacz wątek