Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ.63
Kasiu, ja się nie pomyliłam, na pewno nie mam kuponu, bo nie dostaliśmy też żadnego paragonu, ani karty gwarancyjnej.. tylko w książeczce z instr. obsługi na notatkach mamy pieczątkę, datę i podpis...
rozwiń
Kasiu, ja się nie pomyliłam, na pewno nie mam kuponu, bo nie dostaliśmy też żadnego paragonu, ani karty gwarancyjnej.. tylko w książeczce z instr. obsługi na notatkach mamy pieczątkę, datę i podpis czyjś ze sklepu.. to tyle :( żałuję że nie dostaliśmy tej kierownicy :(( dla chłopaka jak znalazł...
Crazy, jasne że Cię nie wykreślimy, ale widać jak zadziałał mój postulat bo od razu sie przypomniałaś :))) i o to chodziło!! ;)
a ja innych wątków nie czytam, więc sorki że Cię nie widziałam.. :)
to co z innymi mamuśkami?? :)
no i oczywiście gratulki dla Wery za samodzielne chodzenie i ładny przyrost :)
Ojjka, Ty do październikowych zaglądasz? ja nie mam czasu tutaj na bieżąco zaglądać, a co dopiero inne wątki - ja tylko tu wchodzę od razu, mam w obserwowanych i innych wątków nawet tytułów nie znam :) hihi
Go-siak dzięki za podpowiedzi, jutro chcę wybrać się do Smyka popatrzeć na zabawki na roczek (bo mam dwa kupony ze zniżką do wykorzystania) to zerknę też na zabezpieczenia..
Kamila, ja tez mam taki dzień z Maksiem czasem, ale to baaaaardzo rzadko, a jak już faktycznie nie mogę z nim w domu wysiedzieć, to wychodzę na dwór, tam jest zawsze grzeczny :)))
chociaż ostatnio już skumał że jak wchodzę z nim po schodach do bloku to znaczy koniec spaceru i na klatce schodowej już mi jęczy, kręci się w wózku.. pewnie chciałby jeszcze na dwór
Salambo, ja przy obiedzie daję Maksowi na jego widelczyku nadziany kawałek mięska, albo ziemniaczka, kładę na tacce i on sobie sam chwyta i wkłada bezpośrednio do buźki, już od jakiegoś czasu tak robimy, ale oczywiście nie cały obiad, bo pomiędzy jego wkładaniem do buźki, ja daję mu normalnie na łyżeczce reszte obiadu - także troche on, resztę ja :)
a tu masz linka do miseczek, które się obracają i teoretycznie jedzonko sie nie wysypuje... http://allegro.pl/miseczka-niewysypka-gyro-bowl-babytec-tanio-wys-i1305193162.html
Sara, a skąd wiesz że Paulinka będzie chciała spać 2 godz w żłobku?? heheh, tak się zastanawiałam, bo a nóż nie będzie chciała spać wogóle..
my od nowego roku dajemy do żłobka, ale do państwowego na Przymorzu, a w sumie nawet nie byłam zobaczyć czy zapytać tam o warunki, o salę, jedzenie, porządek dnia (jak zapisywałam w styczniu to wtedy jeszcze ten czas był dla mnie zbyt odległy żeby o to pytać), chyba powinnam się przejść..
ja też nie myślałam jeszcze o ubraniu na roczek, a tym bardziej na święta :))
a ja właśnie upiekłam taką szarlotkę błyskawiczną, co ponad rok temu Warbuziaczek (chyba) dawała przepis, zaraz wyciągam z piekarnika :))) dokładnie rok temu ją tez robiłam, bo nawet mam zdjęcia z wielkim brzuchem (jakoś na 2 tyg przed porodem) jak trę jabłka do tego ciasta.. :)
zobacz wątek