Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE CZ.63
kamila, mała śliczna;)
co do kaszki to ja daję jedną miarkę mleka mniej i dodaję dwie miarki kaszki. i mały tak pije rano jak wstaje, później o 11, następonie objad, deserek i wieczorek znów...
rozwiń
kamila, mała śliczna;)
co do kaszki to ja daję jedną miarkę mleka mniej i dodaję dwie miarki kaszki. i mały tak pije rano jak wstaje, później o 11, następonie objad, deserek i wieczorek znów kaszka
co do nocek, to my też jesteśmy wykończeni. śpi twarto do 23-24 a później budzi się przez sen. jak już nie mam pomysłu , żel nie pomaga, a nieźle zaczyna płakać przez sen, to syropek dostaje i jakoś po nim zasypia. może faktycznie powinno się wieczorem bardziej maluchy wyciszać;)
zobacz wątek