Odpowiadasz na:

Re: MAŁŻEŃSTWO A TEŚCIOWA !!!

Ciche dni teściowej? To coś, co uwielbia mój mąż :D Wtedy mamy wreszcie spokój, bo nie przychodzi do nas i nie zadręcza. Niestety to jej mija samoistnie i wtedy trzeba czekać do następnej obrazy... rozwiń

Ciche dni teściowej? To coś, co uwielbia mój mąż :D Wtedy mamy wreszcie spokój, bo nie przychodzi do nas i nie zadręcza. Niestety to jej mija samoistnie i wtedy trzeba czekać do następnej obrazy :/

Musisz spróbować przeciągnąć męża na swoją stronę, ale jeśli okaże się, że nic nie pomaga to niestety nie licz, że wyprowadzka by coś zmieniła. Znam takie przypadki. Twój mąż sam musi chceć odczepić się od cycka mamusi. Jeśli to nie nastąpi to zawsze będzie do niej biegł z płaczem i już zawsze będziecie żyć w trójkącie.

Nie narzekaj mężowi, że jego mama powiedziała tak, czy zrobiła siak. Przed nim udawaj, że wszystko jest w porządku. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie żeby powiedzieć jej parę słów kiedy męża nie ma, a potem udawać, że nie masz pojęcia dlaczego strzeliła focha :) Masz prawo się bronić. Nie martw się, ona mu się nie poskarży, bo wtedy by przyznała, że po Tobie jeździ. Przynajmniej będziesz miała spokój, bo nie będzie się odzywać :) A z mężem musisz zrobić tak żeby przejrzał na oczy, ale żeby myślał, że sam na to wpadł. Na przykład zamiast mówić mu "ona jest paskudna, bo zrobiła nam tak" mów "nie sądzisz, że to dziwne, że mama się tak zachowała?". Wtedy nie będzie mógł powiedzieć, że zrzędzisz lub obrażasz jego cudną mamusię.


Do innych piszących- zrozumcie wreszcie, że nie wszyscy mają możliwość wyprowadzenia się.

zobacz wątek
16 lat temu
neissi

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry