Odpowiadasz na:

Re: MAŁŻEŃSTWO A TEŚCIOWA !!!

Jolka, twój wpis to chyba maksymalna nadinterpretacja, nie było mowy o wyrzucaniu niekogo z domu. Poza tym nie można porównywać czyjegoś życia do swojego - na zasadzie ja dałam radę i nie... rozwiń

Jolka, twój wpis to chyba maksymalna nadinterpretacja, nie było mowy o wyrzucaniu niekogo z domu. Poza tym nie można porównywać czyjegoś życia do swojego - na zasadzie ja dałam radę i nie narzekałam, więc Wy zróbcie tak samo.
Co do załatwiania sprawy poprzez szczerą rozmowę - rozumiem, że nie każdy ma na tyle silnycharakter, aby się za to zabrać, zwłaszcza jak druga strona jest konfliktowa i dominująca. W/g mnie załagodzić konflikt powinien mąż. Popracuj nad nim, żeby stanął po Twojej stronie.

zobacz wątek
16 lat temu
~piernik

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry