Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.10
hej dziewczyny:)
justa...u mie była identyczna sytuacja, jak u ciebie...ubrałam super kieckie, wymalowałam się uczesałam i wołam męża aby przyniósł mi z pudełka moje kozaczki...no i...
rozwiń
hej dziewczyny:)
justa...u mie była identyczna sytuacja, jak u ciebie...ubrałam super kieckie, wymalowałam się uczesałam i wołam męża aby przyniósł mi z pudełka moje kozaczki...no i co...nawet ich nie włożyłam...i musiałam założyć standardowe półbuty:/
no już mi się tyle wody zbiera...jestem opuchnięta bardzo, zwłaszcza stopy i ręce:( masakra....obrączki nie noszę juz od dawna...
trochę mnie to zastanawia...bo co teraz, bedzie jeszcze zimniej, moze niedlugo snieg spadnie...a my co w adidaskach bedziemy chodzic?! glupio tak kupowac buty na jeden raz, co wy planujecie?
zobacz wątek