Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.10
Spakowałam torbę - brakuje dosłownie kilku drobiazgów.
Kasiula - co do oilatum, to odpowiednikiem jest emolium, chyba ciutkę tańszy.
Co do kąpieli i...
rozwiń
Spakowałam torbę - brakuje dosłownie kilku drobiazgów.
Kasiula - co do oilatum, to odpowiednikiem jest emolium, chyba ciutkę tańszy.
Co do kąpieli i kosmetyków w pierwszym miesiącu życia, to nam właśnie położna na szkole rodzenia polecała parafinę. Kosmetyki zaleciła wprowadzić jak najpóźniej żeby nie przyzwyczajać skory dziecka, nie uczulać i nie wysuszać. Wersji z parafiną zdecydowanie będziemy się trzymać - używaliśmy jej również do mycia główki naszej córeczki.
Nie wiem czy to dzięki późnemu wprowadzeniu kosmetyków, czy z przyczyn naturalnych, ale nigdy nie mieliśmy odparzeń, ani żadnych innych problemów ze skórą.
zobacz wątek