Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.11
ja oprócz linomagu i octaniseptu nie kupuję nic, jak coś się będzie działo to i tak z malcem pojadę do lekarza, a nie będę ryzykować podawania syropków na wlasną rękę. U 3 - latki mojej to co...
rozwiń
ja oprócz linomagu i octaniseptu nie kupuję nic, jak coś się będzie działo to i tak z malcem pojadę do lekarza, a nie będę ryzykować podawania syropków na wlasną rękę. U 3 - latki mojej to co innego, ale u maluszka nie nie.
Natomiast dla siebie rywanol, tantum rosa i obowiązkowo czopki glicerynowe lub syrop lactulosal, bo pamiętam jakie problemy były z wypróżnieniem po pierwszym porodzie. Moja koleżanka nie skorzystała z toalety przez blisko 3 tygodnie i nabawiła się żylaków odbytu. Dziewczyny nie dopuście do tego - wiem, że to krępujący temat, ale czopek i to nie jeden dziennie - bo to za mało.
zobacz wątek