Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.11

Uf! Jestem w domku! 3 godzinna wyprawa, na szczęście taksówkarz był wyrozumiały i cierpliwie czekał na mnie (zalezało mu też aby na osowe wrócić bo również tu mieszka) wiec bynajmiej na pusto nie... rozwiń

Uf! Jestem w domku! 3 godzinna wyprawa, na szczęście taksówkarz był wyrozumiały i cierpliwie czekał na mnie (zalezało mu też aby na osowe wrócić bo również tu mieszka) wiec bynajmiej na pusto nie jechał.

Nom mała ma się dobrze, tylko jej waga mnie przeraziła!!!!
Jejkuś!! ona waży juz 3300!!!
lekarz powiedział ze moze i więcej nawet do 3500kg bo cięzko było ją zmierzyć. Kolejna wizyta za dwa tyg czyli 30 listopada o ile wczesniej nie urodze???????co?????jaki poród???ja sie boje!!!
i pobrał mi akurat dzisiaj wymaz na paciorkowca wiec od razu pojechałam taxi na Zaspę do szpitala zostawić. Wynik w piatek, koszt 25zł.

No i moja waga :) Lekarz zrobił wielkie oczy...W ciągu 2 miesięcy przytyłam 6 kilo. Na starcie miałam 64 przy 170cm a teraz 76kg i 108 cm na wysokości pępka. Nie wiem gdzie te kilogramy poszły bo wymiar bioder jest bez zmian. Ubrania również nie są za ciane.
Takze 12 kg na plusie.

zobacz wątek
14 lat temu
justa2684

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry