Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.13
nie wiem... po prostu chyyba hormony tak mia szaleją.. :(
przepraszam... ze nikomu nie odpisałam..mimo, ze czytalam wasze posty...
beznadzieja... w ogole..dzis...
rozwiń
nie wiem... po prostu chyyba hormony tak mia szaleją.. :(
przepraszam... ze nikomu nie odpisałam..mimo, ze czytalam wasze posty...
beznadzieja... w ogole..dzis pierwszy dzien miesiaca, a nam sie popsulo auto (hamulce poszly calkowicie i cos tam jeszcze...nie znam sie) i juz 5oozl wydalismy...) tu taka pogoda a jak do porodu bedzie trzeba jechac?! mam nadz ze w weekend bedzie juz naprawione..
no i wydatkow w grudniu pojdzie duzo..przeciez dzidzia, swieta..a tu tak marnie se zaczal ten grudzien... :( no nic...
zobacz wątek