Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.13
wow - niezły klopsik.
MARtus - tylko 5 szwów? ja to mam uśmiech na brzuchu... ja może dlatego nic nie czułam bo strasznie byłam podekscytowana... koniecznie chciałam zobaczyć swoją córę...
rozwiń
wow - niezły klopsik.
MARtus - tylko 5 szwów? ja to mam uśmiech na brzuchu... ja może dlatego nic nie czułam bo strasznie byłam podekscytowana... koniecznie chciałam zobaczyć swoją córę (mąż zrobił zdjęcie i pokazał mi na aparacie)... i muszę przyznać, że byłam pełna energii po cc - sama się zdziwiłam jak zobaczyłam zdjęcia - jak dobrze wyglądałam...
zobacz wątek