Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.13

No Madzia to faktyczny klopsik, dzisiaj juz sie powoli przyzwyczajam do sytuacji ale wczoraj to myslalam ze sie poplacze :) Niby duże dzieci to u mnie rodzinne ale jakoś miałam nadzieję, że jako... rozwiń

No Madzia to faktyczny klopsik, dzisiaj juz sie powoli przyzwyczajam do sytuacji ale wczoraj to myslalam ze sie poplacze :) Niby duże dzieci to u mnie rodzinne ale jakoś miałam nadzieję, że jako dziewczynka będzie troszkę mniejsza. No cóż... Dobrze, że ciuszki w większości mam 62 albo 0-3 więc trafione zakupy chociaż. Moja ginekolog mówiła, że mogę mieć cesarkę jak w szpitalu sprawdzą pierwsze dziecko i taka waga no ale to niby zależy na kogo trafię. Szczerze mówiąc wątpię, żeby ją zrobili. Mówiła też, że może być błąd obliczeniowy ale śmiałyśmy się że w górę też więc zostańmy przy 4020. A mąż się nie przejmuje i żartuje że w panoramie będziemy :)

zobacz wątek
14 lat temu
~LidkaJ

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry