Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 15

hejka
ja nie mam cazsu na siedzenie przed kompem. Maly nispokojny - a właściwie to zżarty - często je co 1,5h, o 3 godzinach można maryć,a czasami je częściej, usta też ma spierzchniete i... rozwiń

hejka
ja nie mam cazsu na siedzenie przed kompem. Maly nispokojny - a właściwie to zżarty - często je co 1,5h, o 3 godzinach można maryć,a czasami je częściej, usta też ma spierzchniete i bąbel na górnej wardze, ale tonie odparzenieod mleka tylko od zbyt mocnego ściskaniaa brodawek i zachłannego jedzenia.

JUSTA co do pępka, to y z mężem się śmiejemy że mamy w domku rekordzistów. Córci odpadł po 28 dniach i dwukrotnym lapisowaniu u chirurga - przemywaliśmy jej spirytusem 70%.

małemu odpadł na trzecią dobę - tuz po przyjściu ze szpitala, przy pierwszej zmianie pieluchy okazało się ze pępka nie ma. W szpitalu miał robiony Octaniseptem.

Pozdrawiam wszystkie dwupaki i życzę szybkich porodów.

a rozpakowanym miłych chwil z maluszkami.

zobacz wątek
14 lat temu
~sbj

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry