Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 15
O rany - 46 godz? Masakra! Gdzie ją tak męczyli? Kurcze powinna być cc w takich sytuacjach robiona.
A ja mam wrazenie, że Lenka zaczyna mnie sobie wychowywać ;-). Ona tak sobie lubi...
rozwiń
O rany - 46 godz? Masakra! Gdzie ją tak męczyli? Kurcze powinna być cc w takich sytuacjach robiona.
A ja mam wrazenie, że Lenka zaczyna mnie sobie wychowywać ;-). Ona tak sobie lubi pomarudzić i na rękach sie uspokaja. No coż...daję się. Jest taka malutka ;-).
Nadal mam problemy z tym prężeniem się i jęczeniem - przez sen również. Nie wiem jak jej pomóc? Może pić herbatkę koperkową? Może pomoże jej to puszczać bąki? Bo wydaje mi się, że to jest problem. Jak za dużo zje też jęczy - ale cyca nie da sobie wyciągnąc. Za to za bardzo przyzwyczaja mi się do smoczka - zawzięcie go ciągnie. Staram się ograniczać.
Od wczoraj odciągam sobie ok 30ml pierwszego mleka. Wydaje mi się, że dzięki temu mniej ulewa. Je bardziej wartościowe.
zobacz wątek