Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 15

Mi położna w szpitalu mówiła,że nie zawsze musi się odbić.

Ja przeważnie na ramię go kładę ale czasami też tak na pół leżąco noszę. Bo zdarza się, że na ramieniu się wygina i pręży.... rozwiń

Mi położna w szpitalu mówiła,że nie zawsze musi się odbić.

Ja przeważnie na ramię go kładę ale czasami też tak na pół leżąco noszę. Bo zdarza się, że na ramieniu się wygina i pręży. A noszę go tak z 15 minut.

Mój mąż to ma farta z tym odbijaniem ledwo weźmie małego po jedzeniu na ręce a mały pięknie beknie :) ale jak chodzi do pracy to w nocy nie mam serca go budzić...

zobacz wątek
14 lat temu
Aniak;)

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry