Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.17
Mamka u mnie zaczęło sie wszystko jak poszłam do szpitala 2 tygodnie po porodzie, bo miałam zatrzymanie odchodów, wiec musiałam mieć zabieg poszerzenia szyjki macicy, i dostałam później na 7 dni...
rozwiń
Mamka u mnie zaczęło sie wszystko jak poszłam do szpitala 2 tygodnie po porodzie, bo miałam zatrzymanie odchodów, wiec musiałam mieć zabieg poszerzenia szyjki macicy, i dostałam później na 7 dni antybiotyk, dodatkowo zaraz święta wiec uważałam co jem ale sernik jadłam jak głupia... i zaczęło sie zielone, śluzowate, czasami bardzo wodniste i śmierdzące, strzelające kupki! mała najpierw marudziła a później to juz krzyk i płacz, wyginanie sie przy piersi itp myślałam ze to po antybiotyku który ja brałam ale skończyłam a ona dalej to samo, zrobiłam posiew z kupki i wyszło ze ma jakiś procent czegoś tam co świadczy o alergii, wiec od tego czasu daje delicol
zobacz wątek