Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.17
mój mąż też mi zrobił niespodziankę i za urodzenie Hani kupił mi wisiorek serduszko piękne , była to miła niespodzianka w dniu wyjścia ze szpitala :) nie spodziewałam się
a moja...
rozwiń
mój mąż też mi zrobił niespodziankę i za urodzenie Hani kupił mi wisiorek serduszko piękne , była to miła niespodzianka w dniu wyjścia ze szpitala :) nie spodziewałam się
a moja mała przybiera jakbym ją drożdżami karmiła , waży już 5300 prawie :)
zobacz wątek