Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.17
Dzięki dziewczyny!
No ja też się podłamałam. Od 14:30 Lenka spała aż 4 godz. także mleko zdążyło się naprodukować i nakarmiłam ją do syta. Teraz siedzę z laktatorem i próbuję coś z...
rozwiń
Dzięki dziewczyny!
No ja też się podłamałam. Od 14:30 Lenka spała aż 4 godz. także mleko zdążyło się naprodukować i nakarmiłam ją do syta. Teraz siedzę z laktatorem i próbuję coś z jednej piersi wydusic - drugą zostawiam na karmienie. Jeśli mała się nie naje to dokarmię Bebilonem.
Na pewno się nie poddam! Nie ma mowy ;-)
zobacz wątek