Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.17

czesc Dziewczyny. dosc dlugo bylam biernym obseratorem tego watku, ale juz czas sie ujawnic :). Od kilku dni mam straszny problem z Mloda, odstawia takie cyrki przy jedzeniu, ze juz sil mi brak.... rozwiń

czesc Dziewczyny. dosc dlugo bylam biernym obseratorem tego watku, ale juz czas sie ujawnic :). Od kilku dni mam straszny problem z Mloda, odstawia takie cyrki przy jedzeniu, ze juz sil mi brak. Zwlaszcza wieczorem. Zaczyna sie niewinnie. Je sobie cyca spokojnie przez jakies 5 minut i potem sie zaczyna. Rzuca sie, wierzga raczkami i nozkami, puszcza cyca i w ryk jakby ja ktos ze skory obdzieral. Podnosze ja do odbicia, chwile jest spokojna, ale za moment ryk w nieboglosy. To ja ja znowu do cyca, chwile possie i znowu puszcza i ryk. Dzis walczylam z nia cala noc, az nawet nie mam sily z nia na spacer isc, bo ledwo zyje. Miala moze ktoras z Was cos takiego? juz nie wiem, co robic.

zobacz wątek
14 lat temu
Kabira

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry