Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 21
No ok jeśli nie jesteśmy same na cycu to nam raźniej. Myślałam, że jakieś opóźnienia łapię. Madzia się najada, ładnie przybiera i problemów z kupką też nie mamy. Tylko przystawiam ją do piersi hmm...
rozwiń
No ok jeśli nie jesteśmy same na cycu to nam raźniej. Myślałam, że jakieś opóźnienia łapię. Madzia się najada, ładnie przybiera i problemów z kupką też nie mamy. Tylko przystawiam ją do piersi hmm co 2-3 h. W takim razie jeszcze zaczekam, chociaż marzy mi się już zobaczyć moje maleństwo całe w marchewce :)
Jeszcze tylko dodam i się pochwalimy, że Madzia już jest cała przebadana i usg główki nic niepokojącego nie wykazało. Cała ta historia chyba spowodowana była tym rota.
U neurologa też raczej bez uwag tylko to że moja Madzia się przewracała z brzuszka na plecki i lekarka powiedziała,że nie mam się cieszyć bo to słabe napięcie a nie nowa umięjętność jeszcze. Musimy krótko na brzuszku leżeć i pilnować żeby rączki były razem. Miłego wieczorku.
zobacz wątek