Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 21
Hej,
ja jakaś zamulona ostatnio jestem, nie wiem czy to przez tą cholerną pogodę :/
Ja mojemu daje soczki i deserki. Marchewkę co drugi dzień tak kazała pediatra. Z kupkami...
rozwiń
Hej,
ja jakaś zamulona ostatnio jestem, nie wiem czy to przez tą cholerną pogodę :/
Ja mojemu daje soczki i deserki. Marchewkę co drugi dzień tak kazała pediatra. Z kupkami problemu nie ma robi nawet kilka dziennie na przemian raz żółta, raz zielona /to chyba po jabłkach/.
Zastanawiamy się czy nie zapisać małego na basen. Dziewczyny co myślicie czy to dobry pomysł? Będzie coraz cieplej, mały uwielbia się kąpać i zawsze to jakieś urozmaicenie.
zobacz wątek