Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 21
asienkaj - łatwo się mówi, trudniej zrobić - obserwuj ale nie denerwuj się - dziecko wyczuwa nasz stres. moja córka przy pierwszym obrocie z plecków na brzuch też spadła z łóżka na parkiet i też...
rozwiń
asienkaj - łatwo się mówi, trudniej zrobić - obserwuj ale nie denerwuj się - dziecko wyczuwa nasz stres. moja córka przy pierwszym obrocie z plecków na brzuch też spadła z łóżka na parkiet i też był płacz, ale skończyło się na najedzeniu się strachem, a byliśmy wtedy 500km od domku - bo na wczasy pojechaliśmy do Zakopca i to było po drodze u rodziny we Wrocku.
Jak nie zrobi się bardziej senna ( tak żeby Ci spała non stop i nie chciała się wybudzić) ani nie zacznie zwracać to nie jechałabym do lekarza, bo jeszcze jakieś przeziębienie złapie.
Mój mały teraz na spacerku - przed drzwiami frontowymi na schodkach - bo co chwilę leje - więc na spacer nie idziemy - pod folią to mi sie tylko będzie parował przy tej temperaturze.
zobacz wątek