Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 21
Justa - na prawdę nie martw się z tą kupą. Moja Lenka też tak miała, że robiła co 7 dni, a raz nawet po 12 dniach. Byłam u lekarza i powiedziała, że jak się karmi piersią może tak być. Jeśli brzuch...
rozwiń
Justa - na prawdę nie martw się z tą kupą. Moja Lenka też tak miała, że robiła co 7 dni, a raz nawet po 12 dniach. Byłam u lekarza i powiedziała, że jak się karmi piersią może tak być. Jeśli brzuch miękki, gazy odchodzą i dziecko się nie męczy jest ok. A czopek mam dać, jak widzę, że dziecko się męczy i nie może zrobić.
Oczywiście ja nie wytrzymałam i chyba ze 3 razy dałam czopek, jak Lenka nie robiła 7 dni, chociaż się nie męczyła - kupsko było od razu wieeeelkie. A teraz Lenka robi codziennie kupę. Dziś nawet 3 razy - po marchewce, którą wczoraj jadła pierwszy raz.
Chyba pisałam wam, że parę dni temu mąż został sam z Lenką godzinkę i ta zrobiła mu histerię i wyła 40min. bez przerwy. Aż zdarła sobie głos, cała była czerwona i zasmarkana. I od tamtej pory nie chce pić mleka z butelki. Uspokoiła się dopiero jak wróciłam i wzięłam ją na ręce i nakarmiłam. Dziś znowu wpadła w histerię. Pięknie spała sobie w płudnie prawie 2 godz. Ja w tym czasie sprzątałam. Jak się obudziła mąż do niej poszedł, bo ja miałam brudne ręce. No i chcielismy zobaczyć, czy znowu będzie ryk - tak jak ostatnio. Mąż do niej podszedł z uśmiechem itd. a ta go zobaczyła i po chwili podkówka. Mąż wziął ją na ręce a ta w ryk. Z całej siły krzyczała i mąż mówi, że dokładnie tak samo było ostatnio. Nie widziała mnie. Dopiero jak w końcu wzięłam ją na ręce to się uspokoiła. Wtuliła się i już było ok. A znowu czerowna, cała we łzach i zasmarkana...szok. Nie widziałam, że tak małe dziecko może już tak reagować na mamę. A tata przecież codziennie z nią jest. Nie wiem co jej się stało. Tylko mama i tylko cycek...jestem uziemniona.
zobacz wątek