Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 21
Sylwiah trzymaj się kochana czas szybko minie i ani się nie obejrzysz i będziecie razem, z drugiej strony doskonale Cię rozumiem ja też byłam osobno bo mąż zaraz po urodzeniu się córki wyjechał do...
rozwiń
Sylwiah trzymaj się kochana czas szybko minie i ani się nie obejrzysz i będziecie razem, z drugiej strony doskonale Cię rozumiem ja też byłam osobno bo mąż zaraz po urodzeniu się córki wyjechał do UK :(
Super wieści, że Filipek jednak nie musiał zostać w szpitalu. I życzę dużo zdrówka z siurkiem.
zobacz wątek