Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 21
Cześć!
Boże, biedne te Wasze maluszki i mamy też. Tyle się namęczyć i wycierpieć w szpitalach. Masakra! Oby już żadne maleństwo nie musiało przechodzić przez to.
Dużo zdrówka...
rozwiń
Cześć!
Boże, biedne te Wasze maluszki i mamy też. Tyle się namęczyć i wycierpieć w szpitalach. Masakra! Oby już żadne maleństwo nie musiało przechodzić przez to.
Dużo zdrówka dla wszystkich!
Lenka od wczoraj męczy się z ząbkowaniem. Tak myślę... Popłakiwała wczoraj i nerwowo wpychała wszytsko do buzi. Gryzła smoczek - moją pierś przy jedzeniu również, ała! Co to będzie jak będą już zęby.
Wieczorem nie mogła przez to zasnąć - posmarowałam w końcu dziąsełka i zasnęła, ale tak nerwowo spała. Parę razy się przebudziła i szukała smoka. Na jedzenie budziła się standardowo.
Rano też obudziła się o o 6:30 i nie mogła już zasnąć. Posmarowałam dziąsła i zadziałało i od 8:30 spała jeszcze do 10.
Byłam dziś w kauflandzie i oglądałam słoiczki. Jaką marchewkę mam kupić? Bo od tego mam według pediatry zacząć. Jest sama marchewka? Czy tylko z czymś, np. z ryżem itd.?
zobacz wątek