Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 21
Ja mam takiego welurowego, ciepłego pajaca na podpince dla Lenki na porę przejściową. I też polarkowego - ale cieńszego. Takze w kurtkę bawić się nie będę. Pajace wygodniejsze. A potem to już w...
rozwiń
Ja mam takiego welurowego, ciepłego pajaca na podpince dla Lenki na porę przejściową. I też polarkowego - ale cieńszego. Takze w kurtkę bawić się nie będę. Pajace wygodniejsze. A potem to już w końcu normalne ciuszki - doczekać się nie mogę, bo mam takie śliczne dresiki i sweterki.
Tak mnie dziś na wspominki wzięło. Dziś jest rocznica pozytywnego testu ciążowego ;-). Dokładnie rok temu nie mogłam uwierzyć w swoje szczęście ;-). A 10 kwietnia będzie rok jak pierwszy raz ujrzałam na usg swoją kruszynkę ;-). Boże jak ten czas leci.
Z tej okazji w końcu zebrałam się i wybrałam zdjęcie do wydrukowania z podziękowaniami dla mojego doktora, który mnie leczył i wykonał IUI.
Lenka marudzi...spadam! ;-)
zobacz wątek