Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 21

Hej,
ale dziś był piękny dzień. 4 godziny byliśmy na bulwarze i skwerze. Z przerwą na karmienie. Bezczelnie ;-) nakarmilam Lenkę w miejscu publicznym. Weszlismy do Gemini i na pietrze... rozwiń

Hej,
ale dziś był piękny dzień. 4 godziny byliśmy na bulwarze i skwerze. Z przerwą na karmienie. Bezczelnie ;-) nakarmilam Lenkę w miejscu publicznym. Weszlismy do Gemini i na pietrze znalazlam ławeczkę w dyskretnym miejscu. Mąz mnie dodatkowo zakryl. Lenka byla zachwycona Gemini. Tyle świateł, dzwięków i ludzi ;-).

Tak była zmęczona, że od 19 już śpi. Coprawda już chyba z 5 razy się przebudzała bo smoka szukała. Ja nie wiem co jej ostatnio jest, że tak się przebudza. Może jest jej za gorąco? W sumie mamy bardzo ciepło w domu. Dziś cały dzień wietrzyliśmy, a i tak w sypialni 25 stopni. A ona pod kołderką. Hmm. No nie wiem jak ją kłaść. Nie chcę żeby marzła. Ja w sumie też pod kołdrą śpię i mi dobrze.

zobacz wątek
14 lat temu
Michalowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry