Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 22
Hej, witam się po ciężkiej nocy.
Mały budził się co godzinę, tylko pierwszy sen był 3h, takze czopek Viburcolu za bardzo nie pomogł. Katar sie ślimaczy w nosku i od czasu do czasu kaszelek....
rozwiń
Hej, witam się po ciężkiej nocy.
Mały budził się co godzinę, tylko pierwszy sen był 3h, takze czopek Viburcolu za bardzo nie pomogł. Katar sie ślimaczy w nosku i od czasu do czasu kaszelek. Gorączki nie ma.
Zastanawiam się czy iść do lekarza, a raczej go wzywać do domu, bo w przychodni jak zwykle kongo!!!Full ludzi i czeka sie godzinami.
Także mam pytanie do wszystkich mamuś,które juz przerabiały przeziębienia, czy od razu szłyście do lekarza?
Narazie podaję vic.C, Euphorbium do nosa i wodę morską. Nie wiem co z kaszelkiem, co moge podać?
zobacz wątek