Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 22

Dzięki dziewczyny.
Mamka, Zuzia miała na początku mały katar, który z czasem się powiększał i on jej spływał do gardziołka i pojawił się kaszel.
Dawałam jej sól morską i fizjologiczną... rozwiń

Dzięki dziewczyny.
Mamka, Zuzia miała na początku mały katar, który z czasem się powiększał i on jej spływał do gardziołka i pojawił się kaszel.
Dawałam jej sól morską i fizjologiczną do noska i ściągałam fridą ale wirus i tak nas pokonał. Pomimo syropku Pulmeo. Ja na twoim miejscu zrobiłabym maleństwu wymaz z gardła, czy jest to wirus czy bakteria. Na wirusy antybiotyki nie działają a tylko osłabiają odporność dziecka. Nie wiem czy w prywatnych laboratoriach robią takie badania, możesz zadzwonić i się dowiedzieć. A jak nie to do lekarza po skierowanie do szpitala i tam zrobią badania. Uwierz mi wirus RSV atakuje wiele maluszków, zresztą pisałam o tym wyżej. Konsekwencje mogą być naprawdę nieprzyjemne.

zobacz wątek
14 lat temu
Dziobus

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry