Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 22
TAK Was czytam i dochodzę do wniosku, ze jestem do tyłu, bo mój cały czas tylko na cycu! tydzien temu dalam mu troche marchewki i jabłuszka, ale jak zachorował to nie chcialam eksperymentować z...
rozwiń
TAK Was czytam i dochodzę do wniosku, ze jestem do tyłu, bo mój cały czas tylko na cycu! tydzien temu dalam mu troche marchewki i jabłuszka, ale jak zachorował to nie chcialam eksperymentować z jedzeniem, bo i tak przez leki jego brzuszek cierpi.
Mój Bartus waży już dobrze ponad 8 kg , także myślę, że na pewno się najada:-))
Jednak jak tylko wyzdrowieje to bedę rozszerzać mu dietę, bo przecież od września planuję iść do pracy:-((((
zobacz wątek