Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 22

my dziś do pediatry sie udajemy:-(bo katar nas nie opuszcza....a i pokasływanie się zaczęło.....lepiej dmuchać na zimne po ostatnich naszych przeżyciach!!a poza tym sa święta i gdzie pomocy szukać... rozwiń

my dziś do pediatry sie udajemy:-(bo katar nas nie opuszcza....a i pokasływanie się zaczęło.....lepiej dmuchać na zimne po ostatnich naszych przeżyciach!!a poza tym sa święta i gdzie pomocy szukać będziemy....na pogotowie to strach iśc bo jak moja siostra poszła z synkiem 20 miesięcznym to panie PEDIATRA!!!?powiedziała czytuję"na dzieciach to ja się w sumie nie znam "więc przepisała to samo co trzy dni wcześniej lekarz prywatnie jak byli.....zgroza!!!!!!!!!oczywiście nic nie pomogło....ale ja się pytam po co ci ludzie na pogotowiu niektórzy w ogóle siedzą?
a mam pytanko czy wasze dzieciaczki też maja problem z kupą po warzywkach?ja ugotowałam zupkę marchew,seler,pietruszka i przez 2 tygodnie kupy suuper a od tygodnia zaparcie...:"-?czy to może z powodu tego kataru? nie wiem co myślec..

zobacz wątek
14 lat temu
misica3

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry