Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 22

hej. troche sie nie odzywalam. u mnie zmiany, zmiany. od tygodnia mala juz nie je piersi. kryzys laktacyjny zrobil swoje i juz jej sie cyski zle kojarza. pokarm wrocil na szczescie, wiec daje jej... rozwiń

hej. troche sie nie odzywalam. u mnie zmiany, zmiany. od tygodnia mala juz nie je piersi. kryzys laktacyjny zrobil swoje i juz jej sie cyski zle kojarza. pokarm wrocil na szczescie, wiec daje jej swoje mleko. plakalam caly zeszly tydzien, bo mi strasznie zalezalo na karmieniu naturalnym, ale juz jestem pogodzona z faktem, ze je z butli. nawet widze dobre strony, bo przynajmniej wiem, ile je :). i sie juz nie rzuca przy piersi. jedyna wada to ze musze siedziec z laktatorem przynajmniej 6 razy dziennie (w tym w nocy) po pol godziny, ale czego sie nie robi dla dziecka.
chcialam Was zapytac czym smarujecie twarze dzieci? byl osobny watek, ale naprawde wszyscy smaruja filtrem 50? ja uzywam nivea na slonce i on ma 30. to za malo?
oprocz tego oczywiscie Wszystkiem Zdrowych i Wesolych Swiat. a pomyslec, ze za rok nasze pociechy same beda koszyczki niosly na swieconke :)

zobacz wątek
14 lat temu
Kabira

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry