Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 24
a ja śpię z małym w jednym łóżku nie ma mojego męża i tak się przyzwyczaiłam wygodnie mi jak się budzi na cyca mam go pod ręką i gdy się obudzi nie muszę do niego wstawać ale muszę zacząć...
rozwiń
a ja śpię z małym w jednym łóżku nie ma mojego męża i tak się przyzwyczaiłam wygodnie mi jak się budzi na cyca mam go pod ręką i gdy się obudzi nie muszę do niego wstawać ale muszę zacząć przekładać go do łóżeczka mąż niedługo wraca nie zmieścimy się wszyscy w jednym łóżku
ja kąpię 18-19 mały zasypia leżąc przy mnie parę razy pociąga cyca ale nie dużo (karmię go jak zaśnie na śpiocha) ale zanim zaśnie to musi pofikać z pół godziny do godziny trochę piszczy czasem płacze staram się nie brać go ręce chyba że naprawdę wyje wczoraj tak wył i dwie godziny nie mógł zasnąć to wzięłam i wystarczyła chwila i spał
dziewczyny czy wasze dzieci też tak bardzo chcą być na rączkach Filip nie chce za bardzo nigdzie siedzieć ani w wózku o leżeniu to nawet nie ma mowy i tylko rączki i rączki a kręgosłup boli.
spokojnej nocki babeczki.
zobacz wątek