Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ. 24

Ja też polecam książeczkę szeleszczącą to chyba ulubiona zabawka Madzi. Ogólnie Madzia ma takie fazy, każda zabawka ma swój czas po czym idzie w kąt i kilka dni jest czas następnej i tak w kółko.... rozwiń

Ja też polecam książeczkę szeleszczącą to chyba ulubiona zabawka Madzi. Ogólnie Madzia ma takie fazy, każda zabawka ma swój czas po czym idzie w kąt i kilka dni jest czas następnej i tak w kółko. Lubi wszystko co szeleści i gra. Na dzień dziecka kupiliśmy kulę ale nie zainteresowała się, jeszcze woli małe zabawki takie które ''można zjeść'' :)
A ja dziś spędzam samotne urodzinki, mąż pojechał na koncert do Warszawy. Sama mu bilet kupiłam bo wiem jak chciał zobaczyć Iron Maiden a dzisiaj mi jednak trochę smutno, że jesteśmy same w taki dzień. Obiecał że wynagrodzi, czekam :) Miłęgo dnia!

zobacz wątek
14 lat temu
LidkaJ

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry