Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-26
Kurcze teraz przeczytałam, że pocenie można oznaczać brak witaminy. Cały czas myślałam, że po prostu jest duszno itd. Mąż mówi, że u małej to inaczej bo meszek na główce więc zaraz widać jak skóra...
rozwiń
Kurcze teraz przeczytałam, że pocenie można oznaczać brak witaminy. Cały czas myślałam, że po prostu jest duszno itd. Mąż mówi, że u małej to inaczej bo meszek na główce więc zaraz widać jak skóra się poci. Madzia kilka razy dziennie jest dosłownie zlana potem. Na nosku, czółko włosy całe mokre...Najbardziej przy karmieniu.
zobacz wątek