Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-26
moja wcina niby wszystko... ale obiadki te po 4 i 5 miesiącu tylko na warzywkach..ostatnio rybke ( dokładnie łososia z cukinią zajaała) niestety po tych mięsnych wydawało mi się, że źle się czuła i...
rozwiń
moja wcina niby wszystko... ale obiadki te po 4 i 5 miesiącu tylko na warzywkach..ostatnio rybke ( dokładnie łososia z cukinią zajaała) niestety po tych mięsnych wydawało mi się, że źle się czuła i jakoś boję się jej dawać;/
słoiczki owocki zajada ze smakiem
nam z talerza równiez wyjada ziemniaczki
ostatnio malinki i wiśnie (wiśnie z kompotu) dostała aż ja potelepało ale soro chciała to dostała na smaczka ;D
długaśne chrupki flipsy też zajada - potrafi dziennie zjeść takiego długaśnego naraz
co do raczkowania.hmm.. narazie połozona na brzuchu przesuwa się rączkami w około własnej osi..więc to chyba jest pełzanie..no i dzisiaj gdy znudziła się już tym pełzaniem po podłodze to ją posadziłam no i dorwała się do mojej firanki (bo siedziała przed oknem balkonowym, które było otwarte)..tylko patrzyłam jak firanka razem z karniszami jej na głowę poleci- bo szarpała ją chcąc wsadzić do buzi - ogólnie uwielbia jak firanka faluje na wietrze...:)
co do kulek- kupiliśmy paczkę plastikowych kolorowych kulech w Auchan+ taki niby dmuchany kojec do tego - że gdyby zachciało jej się kiedyś wstać to nie poleci na twarz bo ten kojec ma siatkę w sobie no i nie wyrzuci nic poza niego więc nie musze chodzić i zbierać zabawek...
już zaczynam się rozglądać za sweterkami, czapkami i kurtkami-plaszczykami...bo zaraz jesień i zima..a moja nawet fajnej ciepłej bluzy nie ma na chłodne dni...
chciałam kupić czapkę zimową z next- ale kurcze nie wiem jaki rozmiar.tam chyba mają zawyżone z tego co mam w domu tak wychodzi, że zawsze rozmiar mniejszy jest akuratny... - nie chcę by czapka czekała rok więc może mogłybyście powiedzieć jak to u Waszych dzieciaków z rozmiarówkami u next wychodzi?
zobacz wątek