Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-26

Hej,
rzeczywiście wredna pogoda brrr! Mam nadzieję, że sierpień będzie lepszy, bo mąż ma urlop i chcemy trochę pourlopować, poplażować!
Bartuś bardzo lubi maczać nożki w morzu,... rozwiń

Hej,
rzeczywiście wredna pogoda brrr! Mam nadzieję, że sierpień będzie lepszy, bo mąż ma urlop i chcemy trochę pourlopować, poplażować!
Bartuś bardzo lubi maczać nożki w morzu, cieszy sie na sam widok morza:-)
Dziobus co do jedzenia, to masz rację, konsystencja ma znaczenie. Moj też chętniej je, już wcina całe słoiczki, a to ciągnie po kieszenie,bo jakoś najczęsniej kupuje Hippa a to wydatek za jeden słoiczek ponad 5 zl. Dlaetego niegłudo wybieram się do teściów na wieś i zamierzam "przeorać" im działkę i zabrać trochę warzyw, mieska i nagotowac swoich.

zobacz wątek
14 lat temu
mamka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry