Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27

u nas tragiczna nocka dzisiaj była... najpierw Hania obudziła się o północy, później o pierwszej do 3.30 budziła się chyba co chwilę... o 3.30 dałam jej ibuprofen i zasnęła na ponad dwie godziny i... rozwiń

u nas tragiczna nocka dzisiaj była... najpierw Hania obudziła się o północy, później o pierwszej do 3.30 budziła się chyba co chwilę... o 3.30 dałam jej ibuprofen i zasnęła na ponad dwie godziny i powtórka z rozrywki - eh...
wczoraj byłam u koleżanki, moja Hania zaczęła płakać jak tylko jej Gabrysia wydała z siebie dźwięk... i dobrze, że Hania nie idzie do żłobka bo kobiety by chyba w głowę z nią dostały ;P
Ja wracam za tydzień do pracy... a dokładnie w niedzielę moja pierwsza zmiana - jak mi się nie chce!

zobacz wątek
13 lat temu
Mar-chew

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry