Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27
co do pisków..to właśnie chciałam to oststnio napisać...
mała piszczy tak głośno, ze chyba ogłuchniemy ;p
a najgłośniejsze są okrzyki radości..wow..
nawet nie potrafię tak...
rozwiń
co do pisków..to właśnie chciałam to oststnio napisać...
mała piszczy tak głośno, ze chyba ogłuchniemy ;p
a najgłośniejsze są okrzyki radości..wow..
nawet nie potrafię tak krzyknąć jak mała :P dzieciaki chyba poznają swój głos, uczą się wydawać dzwięki itp...ale to jest mega głośne :P ;]
ale ogólnie to jest raczej grzeczna..nie mam problemu na spacerze czy gdziekolwiek... nie płacze..wręcz lubi jezdzć.zwłaszcza,z e teraz sama siedzi juz w spacerowce i ogląda wszystko dookola.nawet zabawek w wozku juz nie chce..bo wszystko inne ją interesuje :)
u Laurki no niestety ale poźniej chyba będziesz musiała zastaosować jakąś metodę oduczającą..zeby nie wymuszała wszystkiego placzem...a jak na razie to jest malutka, takze moze to jej minie i wyrośnie z tego... ;]
zobacz wątek