Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27

Cześć dziewczyny!
Wczoraj wróciłam po 2 tyg. u mamy. Fajnie było, tylko ta koszmarna pogoda zepsuła mi plany. Co za koszmarne lato. Żeby dziecko nie mogło się popluskać w baseniku, czy... rozwiń

Cześć dziewczyny!
Wczoraj wróciłam po 2 tyg. u mamy. Fajnie było, tylko ta koszmarna pogoda zepsuła mi plany. Co za koszmarne lato. Żeby dziecko nie mogło się popluskać w baseniku, czy posiedzieć na kocyku na trawce. Na poudniu upały a u nas jesień.

Lenka się zmieniła. Często marudzi i wymusza płaczem w nocy branie na rączki. Nie wiem co jej jest. Dziś musiała spac z nami bo nie miałam siły cały czas do niej wstawać. Budziła się b. często, marudziła i płakała. Wymusza cyca - czyli karmię ją w nocy co ok 2 godz. Nie jest głodna tylko chce się nim uspokoić. Ale nie ma mowy żebym jej go nie dała - rozbudzi się i płacze, szarpie za moją koszulę. Ech. Czy ja kiedyś się wyśpię w nocy? Jakoś cięzko mi sobie wyobrazić to, że kładę Lenę spać i ona śpi nie przerwanie parę godzin. Wczoraj padła o 19 i do 23 przebudzała się i popłakiwała przez sen chyba z 6 razy. Potem ok 23 był ryk i znowu cyc, o 24 to samo! Jak odkładałam do łóżeczka znowu ryk. To wzięłam ją do nas, ale u nas też postękiwała i budziła się co ok 2 h. Zęby nie wyszły.

Co do jadłospisu Lenki to wygląda on tak:
ok 7-8, po przebudzeniu troszkę pierś i jak wstaniemy to ze mną zje kawałeczek chlebka z masłem.
ok 10 drzemka i po niej czyli ok 10:30-11 jogurt naturalny z 1/3 słoiczka owoców, lub rozbrobnionym bananem. Czyli ok 200ml zjada.
ok 14 obiad - daję słoiczki i zjada duży -190ml.
ok 17 troszkę deserku, flipsiki
ok 18-19 kaszka mleczno-ryżowa lub manna bobovity
ok 20 przed snem pierś

i wtedy się zaczyna nocne karmienie - zazwyczaj 4 razy, są dni że więcej.
No i w ciągu dnia popija sobie jeszcze mocno rozwodniony soczek, czasem uda mi się wdusić w nią parę łyczków wody.

zobacz wątek
13 lat temu
Michalowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry