Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27
Michalowa, z tym szczeniaczkiem uczniaczkiem to jest tak, ze w sklepie on specjalnie ma skrocone piosenki, by nie gral non stop. po zakupie sciagasz po prostu blokade i jest calosc ;) to taki myk....
rozwiń
Michalowa, z tym szczeniaczkiem uczniaczkiem to jest tak, ze w sklepie on specjalnie ma skrocone piosenki, by nie gral non stop. po zakupie sciagasz po prostu blokade i jest calosc ;) to taki myk. Mamy go od kilku miesiecy, fajny, mlody go lubi, ale moim zdaniem ta zabawka jest zbyt wrazliwa na dotyk, musniesz i juz gra. czasem nawet nie dotykany sie jakos pobudza ;) ostatnio mój mąż schodził z sypialni do salonu, była noc, uczniaczek lezał w salonie w kojcu i nagle słychać takie " akuku, widze cie", uwierz mi, istny zawał serca. gdybym miała sama wybierać to wybrałabym drugiego z tej serii misiaczka przytulaczka, nie jest tak czuły na dotyk.
zobacz wątek