Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-28
a u na choróbsko ię przyplątało niestety - mała id kilku dni coraz mniej jadła a to oznaka, ze coś się wykluje - no i katar, zapchany i cieknący nos - teraz lepiej niby z noskiem ale kaszelek mały...
rozwiń
a u na choróbsko ię przyplątało niestety - mała id kilku dni coraz mniej jadła a to oznaka, ze coś się wykluje - no i katar, zapchany i cieknący nos - teraz lepiej niby z noskiem ale kaszelek mały - no ale to już jest o niebo lepiej od tego co było n amym początku - a do tego jeszcze ja najpierw angina a teraz zatoki - zlag by to trafił...
w sobotę zrobiliśmy sobie mega wycieczkę-spacer..z wiszących ogrodów szlakiem rowerowym przez park do wrzeszcza i spowrotem- wrócilismy koło 17 - mała cały dzien da dworze - fajnie było bo ciepło no i mozna było pogadać spokojnie podczas spacerku wez ślęczenia w domu :)
od wczoraj my też bez smoka- ale to przypadek zupełny- bo zagubiła w domu nasza Lśka 2 smoczki 0-3m z Aventu no i teraz niby mamy 69m ale on jest spory i zupełnie inny niż ten 0-3m nawet tego z Nuk nie chce więc spała dzisiaj bez smoka - raz sięprzebudziła ale to chyba wina tego przeziębienia i kataru...
też myslimy o basenie- ale to bardziej na jesien- takie urozmaicenie dla niej gdy bedzie przydko, deszczowo- i zmniejszą sie wypady na spacerki
no i co do raczkowania to nasza też unosi jakby prawą nogę - ale z tej pozycji własnie wstaje więc ciagłe stanie i dreptanie wzdłuż mebli to u nas norma- dla Luski super zabawa- jak tylko rano otworzy oczy to już zaczyna poranne wstawanie...niestety dla nas to ciągła obawa o jej upadki...
no i wczoraj zaczeła wstawać w krzesełku do karmienia-eh teraz to nawet nie mogę jej na chwilkę zostawić samej:(
zobacz wątek