Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-28
Jestem jestem:) codziennie Was czytam ale jakos czasu brak na pisanie, mala juz jest tak aktywna ze jak zasnie to nie wiem w co rece wlozyc taki balagan, wszytsko na ziemi, w kuchni jakby huragan...
rozwiń
Jestem jestem:) codziennie Was czytam ale jakos czasu brak na pisanie, mala juz jest tak aktywna ze jak zasnie to nie wiem w co rece wlozyc taki balagan, wszytsko na ziemi, w kuchni jakby huragan przeszedl:)
wczoraj bylysmy na pneumokokach, chyba naprawde ta szczepionka jest bolesna bo Laura juz nie plakala przy poprzednich a wczoraj strasznie i jeszcze pozniej dlugo jej sie chyba przypominalo bo zaczynala plakac biedulka moja, teraz spi odyspia stresy
Laura raczkuje juz bardzo szybko i chce chcodzic ale narazie przy meblach sie przesuwa, wszytsko sciaga otwiera szafki szuflady a najbardziej lub gniazdko z pradem! zabespieczylam je ale i tak jej nie pozwalam przy nim siedziec, a ona im bardziej jej czegos nie pozwalam tym bardziej tam dąży:)
kabinezon mamy dwuczesciowy od szwagierki po jej synku, zobaczymy czy sie nada bo jest prawie nowy, wiec szkoda kupowac, ma rozmiar 12-18 ale mysle ze na zime bedzie akurat, najwyzej podwiniemy troszke, widzialam bardzo ladne jednoczesciowe w h&m, wiec jak ten sie nie sprawdzi to tam kupimy
zobacz wątek